„Podróże to jedyna rzecz, na którą wydajemy pieniądze, a stajemy się bogatsi.” – Anonim.

Z takim nastawieniem uczniowie IV klasy technikum obsługi turystycznej wraz z wychowawcą Katarzyną Dropińską wybrali się na trzydniową wycieczkę krajoznawczo-integracyjną po Dolnym Śląsku.

Program przewidywał sporo atrakcji, nie tylko w miejscu docelowym, ale też po drodze. I tak w pierwszy dzień udało nam się zwiedzić Wrocławskie Zoo wraz z Afrykarium. Pogoda dopisywała, więc mogliśmy obejrzeć wszystkie zwierzęta, które tam mieszkają. Następnie pojechaliśmy do Kłodzka eksplorować bardzo dobrze zachowaną twierdzę obronną z XVII w. Ogromną rozrywką było dla nas przejście labiryntem korytarzy w podziemiach twierdzy, gdzie jeden jego odcinek pokonywaliśmy na kolanach.

Drugi dzień przewidywał wyście z przewodnikiem w Góry Stołowe. Najpierw przeszliśmy trasę Błędnych Skał, by później przemieścić się do Karłowa, aby zdobyć najwyższy szczyt wspomnianych gór a mianowicie Szczeliniec Wielki. Trasa urzekła nas niezwykłymi formacjami skalnymi oraz rozciągającymi się przepięknymi widokami na panoramę Kotliny Kłodzkiej.

Ostatni dzień zaplanowany był na atrakcje historyczne. Pierwszym punktem na trasie były Sztolnie Walimskie tzw. kompleks „Rzeczka”, jeden z siedmiu kompleksów „Riese” wybudowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej w Górach Sowich. Podczas zwiedzania dowiedzieliśmy o ekstremalnych warunkach, w jakich ludzie musieli pracować przy budowie tychże tuneli.

Ostatnim punktem wycieczki było zwiedzanie okazałego Zamku Książ w Wałbrzychu. Obiekt ten zachwycił nas swoją historią, wielkością (jest to trzeci co do wielkości zamek w Polsce), bogatymi wnętrzami oraz pięknymi ogrodowymi tarasami.

Bogatsi o setki zdjęć, niezwykłe wspomnienia, trochę zmęczeni wróciliśmy do szkolnej rzeczywistości.